W USA akcje i obligacje wskazują różne scenariusze

Komentarz z 20.05.2019 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu
Quercus TFI S.A.

Do III kwartału 2018 r. wszystko się zgadzało. Amerykańskie akcje drożały, obligacje taniały (rosły ich rentowności), co wskazywało na to, że tamtejsza gospodarka jest silna, a wszyscy inwestorzy oczekują dalszych podwyżek stóp procentowych.

Nawet w IV kwartale było w normie, chociaż sytuacja się odwróciła. Inwestorzy zaczęli wycofywać się z ryzykownych akcji, przenosząc się do obligacji. Rentowności tych ostatnich zaczęły zatem spadać. A oczekiwania co do podwyżek stóp przez Fed w 2019 r. ustąpiły.

Ale to, co dzieje się w 2019 r., już takie logiczne (przynajmniej na pierwszy rzut oka) nie jest. Akcje w górę i obligacje w górę (ich rentowności w dół). S&P500 ustanowił nowy rekord wszechczasów (wskazując, że jest dobrze)…

20190520_SPX_3_lata 

… a rentowność 10-letnich obligacji skarbowych jest na półtorarocznym minimum (wskazując, że wcale dobrze nie jest).

20190520_10USY.B_3_lata 

Który rynek ma rację? Kiedyś ktoś twierdził, że mądrzejszy zwykle bywa rynek długu, który obecnie nakazuje większą ostrożność, wskazując na możliwość kontynuacji spowolnienia w amerykańskiej i globalnej gospodarce. Głównym argumentem za tym scenariuszem byłaby niesamowita aktywność prezydenta Trumpa w toczeniu różnego rodzaju potyczek handlowych z partnerami gospodarczymi USA, na czele z Chinami.

Innym jednak wątkiem, który wydaje się, że nie jest jeszcze dokładnie zeksplorowany przez ekonomistów i analityków, jest kwestia nadpłynności w globalnym systemie finansowym po 10 latach drukowania pieniędzy przez różne banki centralne. Być może mamy do czynienia z rzadko spotykaną sytuacją, iż pieniędzy w systemie jest tak dużo, iż kupowane za nie są wszystkie aktywa, które „mają jakiś sens”.

Reasumując, być może w perspektywie kilku najbliższych miesięcy wyjaśni się czy racje mają amerykańskie akcje, czy obligacje, czy też mamy do czynienia z dłuższym okresem aberracji, wynikającym prawdopodobnie z nadmiernej płynności w globalnym systemie finansowym. Na razie akcje i obligacje wskazują na dwa różne scenariusze – pozytywny i negatywny.

Autor jest założycielem i Prezesem Zarządu Quercus TFI S.A.

Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie edukacyjno – informacyjny / promocyjny i stanowi on wyraz własnych ocen, przemyśleń i opinii autora (autorów). Niniejszy materiał nie stanowi oferty ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. Podane informacje nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej. Podane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej.
Autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. dołożyli należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w niej informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Niemniej jednak autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. nie ponoszą odpowiedzialności za jej prawdziwość i kompletność informacji, ani za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji lub zawartych w niej informacji.
Quercus TFI S.A. posiada zezwolenie na prowadzenie działalności udzielone przez Komisję Nadzoru Finansowego, będącą dla Quercus TFI S.A. organem nadzoru.
Quercus TFI S.A. udostępnia niniejszą publikację nieodpłatnie. Quercus TFI S.A. informuje, że z każdą inwestycją związane jest ryzyko.