Spadek kursu GPW, czyli politycy sami strzelają sobie w stopę
Komentarz z 19.10.2015 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
Na szczęście już za tydzień wybory, bo liczba spółek trafionych „genialnymi” pomysłami naszych polityków może wreszcie jakoś się ograniczy.
Jedną z ostatnich ofiar jest sama GPW. Kurs akcji spółki zapikował, gdy okazało się, że politycy rozważają wprowadzenie podatku transakcyjnego. Jeszcze w sierpniu akcje GPW kosztowały ponad 50 zł. Dziś – poniżej 38 zł.
W tej sprawie dziwią nas aż 2 wątki. Po pierwsze politycy sami sobie strzelają w stopę – Skarb Państwa jest 35% właścicielem GPW i na pomyśle wprowadzenia podatku transakcyjnego nasze państwo już na dzień dobry straciło blisko 200m zł.
Po drugie – hasło wprowadzenia podatku transakcyjnego padło w Polsce wtedy, gdy… większość krajów UE wycofała się z tego kontrowersyjnego pomysłu. Jeszcze na początku br. pracowano nad tą koncepcją w ok. 10 krajach, ale później pomysł upadł. Obecnie podatek transakcyjny obowiązuje w 2 krajach UE – Francji i Włoszech (we Włoszech od akcji płaci się tylko 0,02%).
Nie musimy chyba nikogo przekonywać, że wprowadzenie takiego podatku odbiłoby się bardzo negatywnie na rozwoju (młodego) polskiego rynku finansowego, prowadząc do ograniczenia poziomu obrotu wszystkimi instrumentami finansowymi lub przeniesieniem tego obrotu poza nasz kraj, a w konsekwencji do spadku cen akcji i innych aktywów, co odczułyby miliony polskich gospodarstw domowych, zaangażowanych w OFE i fundusze inwestycyjne.
Reasumując, nie powielajmy błędu z 1995 r., kiedy wprowadzono ten podatek w Polsce i… po 3 miesiącach rząd musiał się poddać i wycofać.
Autor jest także profesorem nadzwyczajnym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.
Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie edukacyjno – informacyjny / promocyjny i stanowi on wyraz własnych ocen, przemyśleń i opinii autora (autorów). Niniejszy materiał nie stanowi oferty ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. Podane informacje nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej. Podane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej.
Autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. dołożyli należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w niej informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Niemniej jednak autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. nie ponoszą odpowiedzialności za jej prawdziwość i kompletność informacji, ani za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji lub zawartych w niej informacji.
Quercus TFI S.A. udostępnia niniejszą publikację nieodpłatnie. Quercus TFI S.A. informuje, że z każdą inwestycją związane jest ryzyko.