Uklepywanie dna korekty czy jeszcze III faza spadków przed nami?
Komentarz z 16.06.2015 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
Powyborcza korekta na GPW w Warszawie trwa nadal, chociaż w ubiegłym tygodniu mieliśmy do czynienia z próbą jej przerwania. Od szczytu WIG osunął się o ok. 6%. Kluczowe pytanie w krótkim terminie pozostaje niezmienne – jak głęboka może być korekta?
W optymistycznym wariancie ubiegłotygodniowe odreagowanie powinno dawać nadzieję na budowanie jakiejś formacji konsolidacyjnej, po której możliwe byłoby zakończenie spadków. Za takim scenariuszem przemawiają różne techniczne wskaźniki, sugerujące dość silne wyprzedanie rynku.
Z drugiej jednak strony większość komentarzy pozostaje ciągle dość optymistycznych. A to z kolei oznacza, że inwestorzy nie przestraszyli się jeszcze wystarczająco mocno nadciągającej zmiany na naszej scenie politycznej i różnych, w większości negatywnych konsekwencji, takiego scenariusza zdarzeń (typu dodatkowe podatki czy ostateczny skok na OFE). W związku z tym można byłoby oczekiwać jeszcze pogłębienia spadków. Za tym rozwiązaniem przemawia również dotychczasowa głębokość korekty. Ciągle jest ona mniejsza od średniej z ostatnich 2 lat (ok. 10%).
Co do wpływu wydarzeń na świecie – sytuacja na rynkach akcji pozostaje remisowa, a na rynkach obligacji raczej słabsza. W Stanach inwestorzy czekają na podwyżkę stóp. Większość analityków wskazuje, że czeka nas w br. tylko jeden ruch w górę i to dopiero we wrześniu. W Europie z kolei oczy inwestorów zwrócone są na Grecję. Trwa saga negocjacyjna, pełna zwrotów, dramatycznych oświadczeń itd. Wydaje się jednak, że obie strony są świadome tego, że powinny się w końcu porozumieć i że powinno to nastąpić do końca czerwca. Reasumując, rozwój wydarzeń na światowych rynkach nie zapowiada jakiegoś istotnego impulsu dla GPW, przynajmniej w perspektywie najbliższych dni.
Z ciekawostek warto zauważyć, że wskutek ostatniej korekty spadła liczba spółek, których kursy zachowują się wyraźnie lepiej od pozostałych. Z sił opadły nawet gwiazdy ostatnich miesięcy. Wczorajszy debiut Atala też wypadł bez szału (zero minus). Na razie można to łączyć tylko z powyborczą korektą, ale gdzieś tam powoli zaczyna się tlić obawa czy to nie zapowiedź trudniejszych dla inwestorów czasów. Mamy nadzieję, że nie.
Reasumując, jesteśmy po II fazie powyborczej korekty. Jak dotychczas WIG stracił od szczytu 6%. W pozytywnym scenariuszu powoli zaczynamy uklepywać dno. W negatywnym – czeka nas jeszcze kilka procent spadków. Wówczas nastroje inwestorów byłyby na tyle minorowe, że relacja potencjalnych zysków do ryzyka przeważyłaby ostatecznie szalę na korzyść byków.
Autor jest także profesorem nadzwyczajnym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.
Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie edukacyjno – informacyjny / promocyjny i stanowi on wyraz własnych ocen, przemyśleń i opinii autora (autorów). Niniejszy materiał nie stanowi oferty ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. Podane informacje nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej. Podane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej.
Autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. dołożyli należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w niej informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Niemniej jednak autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. nie ponoszą odpowiedzialności za jej prawdziwość i kompletność informacji, ani za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji lub zawartych w niej informacji.
Quercus TFI S.A. udostępnia niniejszą publikację nieodpłatnie. Quercus TFI S.A. informuje, że z każdą inwestycją związane jest ryzyko.