Przed nami 1-2 obniżki stóp – kolejny argument prowzrostowy
Komentarz z 10.02.2015 r.
Sebastian Buczek
Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
Cały czas dużo się dzieje na rynkach, a dynamika zmian jest olbrzymia. Dobrym przykładem są surowce, na czele z ropą, która po styczniowym nokaucie zbliżyła się znowu do ceny z końca roku. Innym może być skala wzrostu indeksu SXAP spółek samochodowych (+19% w br.).
Ale nas najbardziej interesuje sytuacja w kraju. Sagi frankowej mamy ciąg dalszy. Co 2-3 dni padają różnego rodzaje propozycje, aby uszczęśliwić kredytobiorców (przyszłych wyborców). Mają one duży negatywny wpływ na postrzeganie polskich banków oraz poziom ich kursów (wysoka zmienność). Prawda zaś jest taka, że kredyty frankowe do tej pory były spłacane bardzo dobrze przez Polaków, a po ostatnim cofnięciu kursu franka nadal nie stanowią problemu. Wprowadzenie zaś proponowanych rozwiązań może mieć olbrzymie negatywne znaczenie psychologiczne. Wiele osób, które do tej pory regularnie spłacało kredyty zacznie sobie zadawać pytania w stylu – dlaczego mam tak dalej robić, skoro pojawiają się różnego rodzaju furtki. W konsekwencji bardzo zdrowy polski system bankowy może się zacząć chwiać w posadach.
Wracając jednak do sytuacji na rynkach – warto zwrócić uwagę na odbicie S&P500 i powrót cen amerykańskich akcji do poziomów z końca roku. U nas z kolei nastąpiła korekta na rynku obligacji skarbowych. Rentowności 10-latek wzrosły z 2% do 2,3%.
Ale trend cały czas pozostaje ten sam – bańka na obligacjach puchnie dalej. Ile miejsca jeszcze zostało? Jesteśmy w stanie uwierzyć, że rentowności mogą zejść do 1,5%. I to byłoby na tyle. Zostało więc raptem kilka tygodni, może kilka małych miesięcy. Później polskie obligacje będą oferowały bardzo duży potencjał do… strat. A to z kolei może mieć niebagatelne znaczenie dla przepływu środków pomiędzy różnymi rodzajami funduszy inwestycyjnych.
Najważniejszymi dla polskiej giełdy wydarzeniami, na które jeszcze czekamy, są 1-2 obniżki stóp procentowych przez RPP. Zakładamy, że pierwsze cięcie nastąpi w marcu, drugie pewnie miesiąc, dwa później. Będą to kolejne argumenty dla zwolenników bardziej pozytywnego scenariusza. Obniżki stóp mogą w krótkim okresie oddziaływać in minus na kursy banków, in plus powinny wpływać na notowania średnich i mniejszych spółek.
Największym czynnikiem ryzyka pozostaje dalszy rozwój wydarzeń we wschodniej Ukrainie. Jedna osoba (wiadomo która) zadecyduje, jak sprawy potoczą się dalej…
Podsumowując, w dalszym ciągu obserwujemy zwiększoną zmienność na rynkach. Zakładamy, że tak będzie przez cały rok 2015. Na GPW byki za kilka tygodni powinny dostać kolejne argumenty za wzrostami – 1-2 obniżki stóp przez RPP. Mamy nadzieję, że w przypadku kredytów CHF ostatecznie wygra zdrowy rozsądek, a nie przedwyborcze kalkulacje.
Autor jest także profesorem nadzwyczajnym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.
Niniejszy materiał ma charakter wyłącznie edukacyjno – informacyjny / promocyjny i stanowi on wyraz własnych ocen, przemyśleń i opinii autora (autorów). Niniejszy materiał nie stanowi oferty ani rekomendacji do zawarcia transakcji kupna lub sprzedaży jakiegokolwiek instrumentu finansowego. Podane informacje nie mogą być traktowane jako usługa doradztwa inwestycyjnego lub innego typu doradztwa, w tym świadczenia pomocy prawno - podatkowej. Podane informacje nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu cywilnego ani publicznego proponowania w rozumieniu ustawy o ofercie publicznej.
Autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. dołożyli należytej staranności w celu zapewnienia, aby zawarte w niej informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach. Niemniej jednak autor (autorzy) niniejszej publikacji oraz Quercus TFI S.A. nie ponoszą odpowiedzialności za jej prawdziwość i kompletność informacji, ani za wszelkie szkody mogące powstać w wyniku wykorzystania niniejszej publikacji lub zawartych w niej informacji.
Quercus TFI S.A. udostępnia niniejszą publikację nieodpłatnie. Quercus TFI S.A. informuje, że z każdą inwestycją związane jest ryzyko.