Warszawa, 17 grudnia 2015 r. Zarządzający Quercus TFI S.A. zakładają, że rok 2016 może być pełen ciekawych wydarzeń, zwrotów sytuacji na rynkach finansowych i okazji dla Inwestorów o mocnych nerwach. Rynek byka na światowych giełdach jest w coraz bardziej dojrzałej fazie. Rozwój wydarzeń nie będzie więc tak liniowy, jak w ostatnich latach. A w Polsce decydujący wpływ na rynek będą mieć politycy.
„Kończymy rok 2015. Był to rok trudniejszy niż przewidywaliśmy na jego początku. Po udanych pierwszych miesiącach, sytuacja na rynkach finansowych pogorszyła się. U nas zawdzięczamy to niespotykanemu wcześniej natężeniu kontrowersyjnych pomysłów polityków. Mimo tego, można było zarobić na akcjach średnich i mniejszych polskich spółek. Dobrymi inwestycjami okazały się także niemieckie akcje i amerykański dolar. Kolejny rok taniały surowce.” – podsumowuje Sebastian Buczek, Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
„Dla nas bieżący rok był lepszy od poprzedniego. Uzyskane stopy zwrotu w większości przypadków były pozytywne, a w niektórych nawet bardzo przyzwoite, szczególnie w przypadku strategii absolute return i funduszu QUERCUS Stabilny. Przyczyniło się to do napływu nowych środków do naszych funduszy. Najwięcej (ok. 500m zł) napłynęło do QUERCUS Ochrony Kapitału. Zainteresowaniem cieszyły się także portfele w ramach usługi asset management, dzięki dwucyfrowym stopom zwrotu.” – kontynuuje S. Buczek.
Wśród czynników, które mogą wpływać na koniunkturę na warszawskiej GPW w 2016 r., Zarządzający Quercus TFI S.A. zwracają uwagę na następujące:
- hossa na rynkach rozwiniętych trwa już od 7 lat
+ polityka banków centralnych pozostaje wspierająca dla rynków finansowych
? trudne do przewidzenia są czynniki geopolityczne
- kontrowersyjne pomysły polskich polityków nie skończyły się wraz z wyborami: nowy podatek osłabi sektor bankowy, możliwa jest nacjonalizacja OFE
+ poziom nastrojów polskich inwestorów jest bardzo niski
+ ceny naszych akcji są coraz bardziej atrakcyjne
Zarządzający uważają, że obligacje skarbowe nadal nie oferują istotnego potencjału do zysków. Na rynku walutowym oczekują dalszego umocnienia dolara w pierwszych miesiącach 2016 r. Za najważniejsze czynniki ryzyka uważają: trudny do przewidzenia rozwój wydarzeń w sferze geopolitycznej na świecie i kontrowersyjne działania polskich polityków.
„Albo nasi politycy się opamiętają, albo będziemy mieć kryzys. Mimo wszystko wierzymy w to pierwsze.” – podsumowuje S. Buczek.